Cziken Bombaj, master czif



Pogotowaliśmy troche w orientalnych klimatach, szkoda tylko ze kurczak był nie świerzy.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

nieświeży!

nzn pisze...

idealna fotka na nk.pl

Anonimowy pisze...

yo men, to niezle sie bawicie :) ale ten kurak wygladu tataj calkiem smakowicie:) ok , jak wroce to cos Ci ugotuje z kuchni wloskiej, moze jakies canelloni? (: c'ya

Anonimowy pisze...

to mowil ja Steady (:

Groszek pisze...

dawno nie widzialem tego ryja :P